zapowiedź postów - blogmas nr 1
Witajcie moi drodzy,
Tak dawno do Was nic nie pisałam, że już prawie zapomniałam o tym jak to się robi ;-).
A tak na poważnie, to jak zwykle mam ogromne plany związane z blogiem, ale czas pokaże na co mogę sobie pozwolić.
A więc zapraszam Was na BLOGMAS nr 1 :-)
Dzisiejszy post będzie zapowiedzią, ponieważ moje kochane zapalenie zatok, skutecznie utrudniło mi otwieranie kalendarzy adwentowych z kosmetykami, dlatego też jutro w ciągu dnia pojawi się aktualizacja ze zdjęciami, co zawierają moje kalandarze adwentowe czyli pokażę Wam zawartość kalendarzy z dnia pierwszego. Pewnie i tak będziecie wiedzieć co się w nich znajduje, ale chciałabym aby te posty miały swój sens ;-).
Dlatego dzisiaj pokażę Wam, jakie kalendarze adwentowe będziemy otwierać w tym roku. W zeszłym roku miałam dwa kosmetyczne kalendarze, w tym roku jest ich aż 6 :-) zaszalałam kalendarzowo :-).
Pierwszy kalendarz to:
- kalendarz firmy Balea :-), który pewnie każdy z Was zna :-)
- kalendarz firmy Delia, powszechnie pokazywany na fb i instagramie, ponieważ uwielbiam kosmetyki tej firmy, kalendarz musiał się u mnie znaleźć :-)
- trzeci kalendarz to kalendarz firmy Yves Roche, udało mi się go kupić za połowę ceny, z kodem bodajże znalezionym na instagramie, szczerze mówiąc w normalnej cenie bym go nie kupiła ;-)
- czwarty kalendarz to kalendarz z kosmetykami firmy Avon, są różne opinie na jego temat, jednak ja się wypowiem dopiero po otwarciu całego kalendarza :-)
- piąty kalendarz to również kalendarz od Avon, jednak jest to kalendarz z biżuterią :-) bardzo się cieszę, może w końcu wrócę do używania biżuterii, co kiedyś bardzo lubiłam :-)
- szósty i ostatni kalendarz, który dotarł do mnie na ostatnią minutę, bo dokładnie wczoraj, to kalendarz od Make up Revolution :-)
Oto mój zestaw kalendarzy :-), które będziemy otwierać razem przez 24 dni :-).
A Wy jakie macie kalendarze ? Który kalendarz Was skusił ?
Tak dawno do Was nic nie pisałam, że już prawie zapomniałam o tym jak to się robi ;-).
A tak na poważnie, to jak zwykle mam ogromne plany związane z blogiem, ale czas pokaże na co mogę sobie pozwolić.
A więc zapraszam Was na BLOGMAS nr 1 :-)
Dzisiejszy post będzie zapowiedzią, ponieważ moje kochane zapalenie zatok, skutecznie utrudniło mi otwieranie kalendarzy adwentowych z kosmetykami, dlatego też jutro w ciągu dnia pojawi się aktualizacja ze zdjęciami, co zawierają moje kalandarze adwentowe czyli pokażę Wam zawartość kalendarzy z dnia pierwszego. Pewnie i tak będziecie wiedzieć co się w nich znajduje, ale chciałabym aby te posty miały swój sens ;-).
Dlatego dzisiaj pokażę Wam, jakie kalendarze adwentowe będziemy otwierać w tym roku. W zeszłym roku miałam dwa kosmetyczne kalendarze, w tym roku jest ich aż 6 :-) zaszalałam kalendarzowo :-).
Pierwszy kalendarz to:
- kalendarz firmy Balea :-), który pewnie każdy z Was zna :-)
- kalendarz firmy Delia, powszechnie pokazywany na fb i instagramie, ponieważ uwielbiam kosmetyki tej firmy, kalendarz musiał się u mnie znaleźć :-)
- trzeci kalendarz to kalendarz firmy Yves Roche, udało mi się go kupić za połowę ceny, z kodem bodajże znalezionym na instagramie, szczerze mówiąc w normalnej cenie bym go nie kupiła ;-)
- czwarty kalendarz to kalendarz z kosmetykami firmy Avon, są różne opinie na jego temat, jednak ja się wypowiem dopiero po otwarciu całego kalendarza :-)
- piąty kalendarz to również kalendarz od Avon, jednak jest to kalendarz z biżuterią :-) bardzo się cieszę, może w końcu wrócę do używania biżuterii, co kiedyś bardzo lubiłam :-)
- szósty i ostatni kalendarz, który dotarł do mnie na ostatnią minutę, bo dokładnie wczoraj, to kalendarz od Make up Revolution :-)
Oto mój zestaw kalendarzy :-), które będziemy otwierać razem przez 24 dni :-).
A Wy jakie macie kalendarze ? Który kalendarz Was skusił ?
Zaszalałaś :) Ja nie mam żadnego ;-)
OdpowiedzUsuńOj już nie mogę się doczekać otwierania :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Moncia Lifestyle