Mineral Liner do powiek i brwi - VIPERA - recenzja
Witajcie
Dzisiaj przychodzę do Was z niecodzienną jak dla mnie recenzją. A dlaczego niecodzienną ? Ponieważ najczęściej na moim blogu znajdziecie recenzje lakierów do paznokci albo zdobienia paznokci, jednak nie można ciągle żyć jedną tematyką, trzeba się rozwijać, więc częściej na moim blogu pojawiać się będą również recenzje innych produktów.
Póki co zapraszam Was do zapoznania się z moją opinią na temat Mineral Liner do powiek i brwi firmy Vipera.
Domem dla linera jest prostokątne pudełeczko
Z tyłu opakowania znajdziemy informacje producenta
Oto liner w całej okazałości
Liner po odkręceniu zakrętki ( gdzie schowany jest pędzelek )
Prezentacja koloru oraz konsystencji ( o ile można pokazać ją na zdjęciu )
Tutaj możecie zobaczyć wielkość słoiczka w porównaniu z wielkością palca :-)
Skład całego zestawu czyli słoiczek oraz zakrętka z wyjętym pędzelkiem
Zbliżenie na pędzelek
Prezentacja koloru oraz pigmentacji na dłoni.
Informacje producenta
Zgodnie z informacją producenta produkt to dwufunkcyjny kosmetyk o kremowej konsystencji do łatwego upiększania oczu i kształtowania lub uzupełniania łuków brwiowych za pomocą ukrytego w nakrętce pędzelka do malowania linii pożądanej grubości.Wykreowane linie cechuje wodoodporność i trwałość. Usuwalny wodą micelarną lub odpowiednim preparatem do demakijażu oczu.
Moja opinia
Odcień którego użyłam to numer 02 o nazwie MINK.
Konsystencja produktu jest bardzo kremowa, bardzo dobrze rozprowadza się przy linii rzęs.
Pędzelek pozwala na precyzyjne wykonanie kreski, w zależności czy zależy nam na cienkiej
kresce czy na grubej, wówczas należy w odpowiedniej pozycji ułożyć pędzelek. Pędzelek jest niezwykle precyzyjny, gładko przesuwa się po powiece.
Używałam kiedyś eyelinera w żelu i jego aplikacja była dosyć trudna, natomiast tutaj
używanie jest przyjemne i bez stresu że kreskę trzeba wykonać bardzo szybko aby wszystko nam nie wyschło zbyt szybko.
Po namalowaniu kreski, należy odczekać kilka minut, aby eyeliner nam wysechł a następnie
możemy kończyć nasz makijaż. W zależności od tego ile warstw nałożymy zależy intensywność naszej kreski.
Kiedy kreska się nam utrwali pozostaje bez skazy cały dzień, nie rozmazuje się, nie kruszy, nie spływa. Pozostaje na swoim miejscu przez długi czas.
Co do zmywania to poradził sobie z nim mój płyn micelarny bez żadnego problemu.
Na szczególną uwagę zasługuje tutaj forma przechowywania pędzelka, zwykle produkty żelowe miały oddzielne pędzelki i taka forma nie do końca mi odpowiadała,
ponieważ pędzelek miał tendencje do tego aby się gubić, albo po prostu zapominałam do spakować a tutaj nie mamy takiej sytuacji, ponieważ pędzelek jest w zakrętce i zawsze mamy go z eyelinerem, za co ogromny plus z mojej strony.
Pojemność słoiczka to 3 g. Możecie go nabyć w 6 odcieniach, za cenę 12,99 zł.
Wg mnie cena bardzo przystępna :-), chętnie wypróbuję ten produkt w kolorze czarnym.
Termin ważności: 18-24 miesiące.
Więcej informacji na temat produktu znajdziecie na stronie firmy Vipera --> tutaj.
Produkt otrzymałam w ramach akcji testowania organizowanej przez
za co bardzo serdecznie dziękuję.
Fakt ten w żaden sposób nie wpłynął na moją opinię o produkcie.
Nie przepadam za eyelinerami, bo mam dwie lewe ręce do robienia kresek niestety heh :-)
OdpowiedzUsuńJa też :)
UsuńNie mój kolor, wolałabym chyba klasyczną czerń ;-)
OdpowiedzUsuńŁadny kolor, choć mi niestety w nim nie fajnie ;) wolałabym brąz lub niebieski ;)) Fajny pomysł z pędzelkiem.
OdpowiedzUsuńpodoba mi się kolor :)
OdpowiedzUsuńJaki ładny kolorek, a skoro tak ładnie się trzyma, to muszę go koniecznie poszukać :)
OdpowiedzUsuń