lakierowy prezent :-)
Witajcie
Dzisiaj szybki post w którym znów się chwalę, otóż ostatnio mój mąż ma dużo wyjazdów do Warszawy i pewnego pięknego dnia przywiózł mi lakierowy prezent. Zawierał on trzy lakiery firmy INGLOT :-).
Oto jak się prezentują w buteleczkach, a już niebawem pojawią się na paznokciach :-).
Różowy osobnik to pękacz o numerku 215 :-)
Środkowy zawiera drobinki brokatu, podobno z najnowszej kolekcji o numerze 229.
I ostatni o pięknym fioletowym kolorku i numerze 939.
Macie inglotowe lakiery ? Jak się u Was sprawują ? Jaka jest Wasza opinia na ich temat ?
Dzisiaj szybki post w którym znów się chwalę, otóż ostatnio mój mąż ma dużo wyjazdów do Warszawy i pewnego pięknego dnia przywiózł mi lakierowy prezent. Zawierał on trzy lakiery firmy INGLOT :-).
Oto jak się prezentują w buteleczkach, a już niebawem pojawią się na paznokciach :-).
Różowy osobnik to pękacz o numerku 215 :-)
Środkowy zawiera drobinki brokatu, podobno z najnowszej kolekcji o numerze 229.
I ostatni o pięknym fioletowym kolorku i numerze 939.
Macie inglotowe lakiery ? Jak się u Was sprawują ? Jaka jest Wasza opinia na ich temat ?
fajne kolorki :)
OdpowiedzUsuńmiło jest dostawać prezenty, a już szczególnie te lakierowe ;)
OdpowiedzUsuńto musi być super mąż :) super kolorki :D
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam lakierów tej marki.
OdpowiedzUsuńśliczne kolorki
OdpowiedzUsuńFajne lakiery i fajny mąż ;) hehe ;)
OdpowiedzUsuńŁadne kolory wybrał ;-) Zazdroszczę takiego mężczyzny! ;D
OdpowiedzUsuńten ostatni najbardziej mi się spodobał, lubię takie odcienie :)
OdpowiedzUsuńprzepiękne kolorki;)
OdpowiedzUsuń