orly purple crash + stempelki

Witajcie
Dzisiaj przyszła pora na recenzję ostatniego, trzeciego maleństwa od ORLY, a jest nim ciemniejszy róż o nazwie purple crash.  Zapraszam do obejrzenia zdjęć samego lakieru, a potem ze zdobieniem metodą stempelkową.













Teraz kilka słów na temat lakieru. Lakier został zamknięty w niewielkiej buteleczce o pojemności 5,3 ml. Pędzelek tradycyjny, nie powoduje problemów podczas nakładania, konsystencja właściwa, lakier nie rozlewa się, idealnie współpracuje. Podczas malowania nie powstają smugi, ani bąbelki powietrza. Wysycha szybko, do pełnego krycia musiałam nanieść dwie warstwy, co ma duży plus. Trwałość lakieru jest również bardzo dobra, 3-4 dni i pojawia się starcie końcówek. Strasznie ubolewam nad tym, że sezon na tego typu kolory już się niestety kończy, no ale wiadomo, reguły i zasady są po to, żeby je łamać :-).

Jeśli macie ochotę wzbogacić swoją kolekcję w ten zestaw lakierów, to znajdziecie go tutaj

Zdobienie wykonałam przy pomocy płytki do stempelków lakierem firmy Golden Rose z serii Rich Color. Te kilka zdjęć zrobione są przy oświetleniu sztucznym i obawiam się, że niestety tak to będzie teraz coraz częściej, ze względu na coraz krótsze dni :-(.






Te trzy zdjęcia są zrobione w świetle dziennym.


W dziennym świetle było ciężko uchwycić ostrość na zdobieniu, listeczki lepiej widać na zdjęciach przy sztucznym oświetleniu.
 
Tak sobie myślę, że po zastosowaniu tego zdobienia lakier nieco stracił swój drapieżny wygląd, został trochę uspokojony. Jednak w tej wersji również ma swój urok.
 
Jak Wam się podoba kolor lakieru ? Co myślicie o zdobieniu ? Podoba się Wam ?

Zestaw lakierów otrzymałam w ramach testów na portalu urodaizdrowie.pl 

jednak fakt ten, nie miał żadnego wpływu na moją opinię o produkcie.

3 komentarze:

  1. Kolor bardzo ładny, a ze stempelkami wygląda jeszcze piękniej!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiem, że świtało ma ogromny wpływ przy robieniu zdjęć a te najlepsze dni z pięknym światłem chwilowo minęły :( Orlik ma piękny kolor a stempelki dodają mu jeszcze więcej uroku :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Lakierkowo , Blogger