Wibo Candy Shop nr 1 - ostatnie tchnienie lata na paznokciach :-)
Witajcie
Dzisiaj przychodzę do Was jeszcze letnio, chociaż pogoda za oknem jest już niestety jesienna, chociaż zapowiadają poprawę pogody i ponad 20 stopni, na co z utęsknieniem czekam, bo pragnę słoneczka i świeżego powietrza :-), dlatego też na moich paznokciach gości dzisiaj piasek od Wibo Candy Shop o numerku 1. Nie będę tutaj wiele o nim pisać bo większość dobrze zna te lakiery i tę serię. Dla mnie piaski są zwykle ratunkiem, kiedy nie mam za wiele czasu na malowanie paznokci a chcę żeby jednak były pomalowane. Szybko wysychają i nawet jeśli pojawi się jakaś wpadka w postaci odbicia ubrania czy czegokolwiek innego to nie widać :-) Także polecam jest bardzo :-). Tymczasem zapraszam do oglądania zdjęć.
Macie u siebie lakiery z tej kolekcji ? Jesteście z nich zadowolone ?
Oj tak, tytuł trafiony w dziesiątkę! Piękna brzoskwinka na pożegnanie lata ;) cudny jest ten kolor:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam te lakiery, ale akurat tego koloru nie mogłam nigdzie dorwac! jest piękny :)
OdpowiedzUsuńkurcze, mnie już się nie udało kupić tych lakierów, zbyt długo się wahałam :/
OdpowiedzUsuńMiałam i bardzo go lubiłam ;)
OdpowiedzUsuńMam go i bardzo lubię :) Ale poczeka sobie na wiosnę :))
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie kolory i wibo :)
OdpowiedzUsuńNie mogę się do lakierów z fakturą przekonać, jakoś źle mi się noszą, chociaż na rękach u innej osoby zachwycają mnie :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że go nie widziałam wcześniej... na pewno by często gościł na moich paznokciach latem :)
OdpowiedzUsuń