piaski w odcieniach czerwieni - Golden Rose
Święta Wielkanocne już dawno za nami, a ja Wam nie pokazałam jakie lakiery gościły na moich pazurkach. Moje ratujące piaski Golden Rose w odcieniach czerwieni, numer 53 oraz 59 :-).
Miłośników piasków zapraszam do oglądania, a nie zainteresowanych do odwiedzenia bloga w dniu jutrzejszym :-)
Zapraszam do oglądania:
Dobrze że ktoś wymyślił piaski, inaczej marny byłby mój los, jeśli chodzi o szybkie malowanie i efektowny wygląd paznokci. Was też czasami ratują ?
Miłośników piasków zapraszam do oglądania, a nie zainteresowanych do odwiedzenia bloga w dniu jutrzejszym :-)
Zapraszam do oglądania:
Dobrze że ktoś wymyślił piaski, inaczej marny byłby mój los, jeśli chodzi o szybkie malowanie i efektowny wygląd paznokci. Was też czasami ratują ?
piękne są :) uwielbiam piaskowe lakiery
OdpowiedzUsuńkocham piaski !:) sama coraz częściej goszczą na moich paznokciach:)
OdpowiedzUsuńOj tak, lakiery do zadań specjalnych ;-) Nie ma czasu lub pomysłu na zmalowanie czegoś konkretnego - hyc! na paznokciach ląduje któryś z piasków ;-)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają piaskowe lakiery. Chciałam dzisiaj sobie zakupić jeden, ale niestety po wejściu do Rossmanna i zobaczeniu pustych półek... załamałam się i kupiłam sobie inne rzeczy, po lakier może wrócę innym razem :)
OdpowiedzUsuńJa najbardziej lubię piaski z Wibo :) te tez są świetne :)
OdpowiedzUsuńróżowy wygląda ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne, choć chyba niezbyt praktyczne :)
OdpowiedzUsuń