Spotkanie śląskich blogerek w Rybniku - 16.11 - moja relacja - część 1
Witajcie
Jak zwykle na szarym końcu ale jest :-). Większość z uczestniczek już przedstawiła swoje wrażenia, przyszła więc pora na mnie.
Pięknej soboty, dnia 16 listopada 2013 roku, kiedy to moi rodzice mieli 45 rocznicę ślubu postanowiłam opuścić moje drogie córeczki i z dziką radością udałam się na "babskie" spotkanie. Nie mogę jednak nie wspomnieć o naszym "nadwornym blogerskim" fotografie. Dziękujemy za relację fotograficzną ;-).
Oto my wszystkie pozujemy do zdjęcia grupowego :-).
A to lista uczestniczek :-).
Pierwszy punkt naszego spotkania to rozdanie długopisów i przypinek ;-)
www.przypinka.pl
Następnie zaszczyciła nas swoją obecnością Pani Monika, która pokazała nam nową formę zielonej herbaty i nawet przeprowadziła degustację ( całkiem dobra ta forma zielonej herbatki, pierwszy łyk taki ostry, ale potem już było ok ).
Pani Monika pokazała nam również herbatkę niespodziankę, z małej zwiniętej kuleczki zielonej herbaty wyskoczył piękny kwiatek, efekt wizualny piękny. Sama zakupiłam dwie kuleczki dla siebie i na pewno Wam je tutaj pokażę w całej okazałości ;-).
Kolejna atrakcja to wizyta Pani Dagny z Sorayi, najpierw filmik a potem dotykanie, smarowanie, wąchanie, itp :-).
Na zakończenie formalnej części, jeśli tak to można nazwać dwie cudne dziewczyny, które zdradziły nam kilka tajników doboru staników i przekazały kilka prezencików, ale o tym w drugiej części relacji.
I moje mierzenie ;-)
Po części oficjalnej przyszedł czas na wymianki oraz rozmowy z blogerkami.
Bardzo było mi miło Was poznać i spotkać się z Wami, chociaż pierwsza uciekłam do domku - usypiać moje księżniczki.
Mam nadzieję, że jeszcze się spotkamy, może się uda nawet w tym samym gronie.
Na koniec chciałam podziękować organizatorkom, które dużo pracy włożyły w zorganizowanie tego spotkania. Dziewczyny spisałyście się na medal ;-).
Oto co ze sobą przywiozłam do domu:
W tym miejscu dziękuję wszystkim sponsorom naszego cudownego spotkania.
Dziękuję również właścicielce zdjęć z bloga: http://77dakota.blogspot.com za możliwość skorzystania ze zdjęć ;-).
Jak zwykle na szarym końcu ale jest :-). Większość z uczestniczek już przedstawiła swoje wrażenia, przyszła więc pora na mnie.
Pięknej soboty, dnia 16 listopada 2013 roku, kiedy to moi rodzice mieli 45 rocznicę ślubu postanowiłam opuścić moje drogie córeczki i z dziką radością udałam się na "babskie" spotkanie. Nie mogę jednak nie wspomnieć o naszym "nadwornym blogerskim" fotografie. Dziękujemy za relację fotograficzną ;-).
Oto my wszystkie pozujemy do zdjęcia grupowego :-).
A to lista uczestniczek :-).
Pierwszy punkt naszego spotkania to rozdanie długopisów i przypinek ;-)
Następnie zaszczyciła nas swoją obecnością Pani Monika, która pokazała nam nową formę zielonej herbaty i nawet przeprowadziła degustację ( całkiem dobra ta forma zielonej herbatki, pierwszy łyk taki ostry, ale potem już było ok ).
Pani Monika pokazała nam również herbatkę niespodziankę, z małej zwiniętej kuleczki zielonej herbaty wyskoczył piękny kwiatek, efekt wizualny piękny. Sama zakupiłam dwie kuleczki dla siebie i na pewno Wam je tutaj pokażę w całej okazałości ;-).
Na zakończenie formalnej części, jeśli tak to można nazwać dwie cudne dziewczyny, które zdradziły nam kilka tajników doboru staników i przekazały kilka prezencików, ale o tym w drugiej części relacji.
I moje mierzenie ;-)
Po części oficjalnej przyszedł czas na wymianki oraz rozmowy z blogerkami.
Bardzo było mi miło Was poznać i spotkać się z Wami, chociaż pierwsza uciekłam do domku - usypiać moje księżniczki.
Na koniec chciałam podziękować organizatorkom, które dużo pracy włożyły w zorganizowanie tego spotkania. Dziewczyny spisałyście się na medal ;-).
Oto co ze sobą przywiozłam do domu:
W tym miejscu dziękuję wszystkim sponsorom naszego cudownego spotkania.
Dziękuję również właścicielce zdjęć z bloga: http://77dakota.blogspot.com za możliwość skorzystania ze zdjęć ;-).
Miło było Cię poznać;) Mam nadzieję, że kiedyś jeszcze spotkamy się w tym gronie i będzie troszkę więcej czasu na rozmowę i lepsze poznanie się ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
Było mi bardzo miło Cię poznać :) Pozdrawiam cieplutko. Ucałuj ode mnie księżniczki ;)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję,że jeszcze się spotkamy sasiadko ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Cię poznałam, jesteś bardzo fajną i sympatyczną osóbką! :D
OdpowiedzUsuńMiło było Cię poznać, choć nie udało nam się za wiele porozmawiać ;)
OdpowiedzUsuńrównież miło Cię było poznać :)
OdpowiedzUsuń