Golden Rose Impression i Mariza w roli głównej ;-)
Chciałam Wam pokazać zdobienie, które zaskoczyło mnie bardzo pozytywnie, efekt jak dla mnie niesamowity, a zarzekałam się, że tego typu lakiery jednak nie dla mnie. Powiem Wam w tajemnicy, że warto zaufać mężowi nawet w kwestii kosmetycznej :-) (dla niewtajemniczonych lakier piórkowy to prezent niespodzianka od mojego męża ).
Oczywiście jako podstawa ulubienic ostatnich czasów fioletowy lakier Mariza z serii Be Chic ;-) i piórka na palcu serdecznym i na kciuku.
Jak Wam się podoba ?
Oczywiście jako podstawa ulubienic ostatnich czasów fioletowy lakier Mariza z serii Be Chic ;-) i piórka na palcu serdecznym i na kciuku.
Jak Wam się podoba ?
dla mnie to bardziej taka posypka niż piórka, ale tak czy siak wygląda słodko! :)
OdpowiedzUsuńzgadzam się ;)
Usuńsą chyba takie wiórki do jedzenia czyż nie?:) Ale fajny efekt :) http://patrycja-kowalczyk.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie :) kojarzy mi się to z cukierkami :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne połączenie. Piórka mają w sobie coś słodkiego :)
OdpowiedzUsuńta seria z GR jakoś wcale do mnie nie przemawia, ale ten fiolecik bardzo ładny jest :-)
OdpowiedzUsuńsłodki manicure, aż wiosennie się zrobiło :-)
OdpowiedzUsuń